W trakcie budowy domu, należy zwrócić uwagę na naprawdę wiele kwestii. Każda z nich może mieć później niebagatelny wpływ na to, jaki komfort będziemy odczuwać mieszkając w danym miejscu. Ponadto warto także budować tak, aby w późniejszym czasie ponosić jak najmniejsze koszty. Dlatego też nie można budować domu, nie zapoznając się wcześniej z pojęciem współczynnika przenikania ciepła. Przez przegrody termiczne znajdujące się w naszym domu, takie jak drzwi i okna, zawsze będzie uciekać nieco ciepłego powietrza. Jednak jeśli ucieka go sporo, wówczas automatyczne będą wzrastać nasze rachunki, a my sami niestety będziemy musieli się z tym pogodzić. Jeśli jednak już na etapie budowy zajmiemy się dokładnie tym zagadnieniem, wówczas może udać nam się uniknąć pewnych nieprzyjemności.

Co wpływ na to, że ciepło ucieka?

W trakcie budowy domu, na pewno nie możemy przesadnie oszczędzać na zastosowanych przez nas materiałach. W takiej sytuacji szkodzimy sami sobie. Początkowo oczywiście uda nam się zrobić więcej za niewielką ilość pieniędzy, ale skutki tego będziemy odczuwać przez całe życie. Wybierając surowce warto weryfikować między innymi to, jaki mają one współczynnik lambda. To pokaże nam również, jaka jest ich skuteczność w kontekście samej izolacji.

Należy zwracać również uwagę na to, jaka jest grubość przegrody termicznej. Logicznym jest, że im będzie ona grubsza, tym dla nas lepiej. Przegroda najlepiej gdy stanowi po prostu jednolitą ścianę, wówczas ma bardzo dobre właściwości izolacyjne. Na budynku musi mieć jednak okna dlatego też tam gdzie się one znajdują, należy zastosować odpowiednie działania izolacyjne.

Jak liczy się współczynnik przenikania ciepła?

Wiele osób stara się jak najwięcej rzeczy w trakcie swojej budowy, zrobić po prostu samodzielnie. Trzeba przyznać, że jest to opłacalne, ponieważ fachowcy są w stanie zażądać naprawdę wysokich kwot. Nie mamy również do końca pewności, jaki ostatecznie będzie poziom ich usług i czy w ogóle będziemy z nich zadowoleni. Jeśli jednak korzystamy z pomocy jakichś profesjonalistów wówczas to ich zadaniem jest, aby zadbać o odpowiednie normy współczynnika ciepła. Możemy je jednak obliczyć również samodzielnie.

W trakcie wykonywania izolacji danej przegrody, trzeba sprawdzać dość dokładnie współczynnik lambda każdego materiału, który zamierzamy zastosować. Warto także dokładnie sprawdzić, jaka grubość jest ostateczna każdej nałożonej warstwy.

Do wyliczenia oporu przyjmowania ciepła, stosuje się specjalny wzór: R1 = d1/ λ1. R1 to wartość oporu, d1 oznacza grubość warstwy, a λ1 to współczynnik lambda konkretnego materiału.

Na samym końcu sumuje się te wartości, dodaje stałe wyznaczniki dotyczące oporu ciepła, czyli Rsi = 0,13 4 m2*K/W i Rse = 0,4 m2*K/W. Wartość R, którą uzyskamy na samym końcu, oznacza opór cieplny dla danej przegrody.

Współczynnik przenika ciepła to odwrotność oporu cieplnego danej przegrody. Oblicza się go wzorem U = 1/R.

Oczywiście dla współczynnika przenikania ciepła, określa się pewne normy. Wraz z biegiem czasu zmieniają się one i są coraz lepsze. Dla ścian zewnętrznych współczynnik ten wynosi między innymi : 0,2 W/m2K, natomiast dla okien i drzwi balkonowych, równa się ona 0,9 W/m2. Dla okien połaciowych jest to 1,1 W/m2K.

Trzymając się bardzo dokładnie tych wartości, pobudujemy dom, który będzie spełniał absolutnie wszystkie najważniejsze standardy. Oczywiście z czasem mogą one ulec ulepszeniu i na to nie mamy żadnego wpływu. Jednak należy trzymać się tego, co jest na dzień dzisiejszy.

Dowiedz się więcej z poradnika na https://www.foveotech.pl/strefa-zawodowca/porady-techniczne/wspolczynnik-przenikania-ciepla-o-czym-informuje-i-ile-powinien-wynosic

Krystian Krawczyk

More Posts